WRZESIEŃ 2019

W piękne, wrześniowe popołudnie klasa 7 jako pierwsza w obecnym roku szkolnym odwiedziła naszych czworonożnych przyjaciół. Po przybyciu do schroniska, po raz kolejny zdziwiła nas, ale i ucieszyła nieobecność niektórych naszych ulubieńców.
Dlaczego cieszymy się w tym pełnym nieszczęść i tragedii miejscu? Bo nieobecność futrzaków, oznacza ich adopcję, a zatem bezpieczny, dobry dom z miskami pełnymi jedzenia
i rękami skorymi do głaskania. Psiaki, które nie miały tyle szczęścia, mogły liczyć na podrapanie za uszkiem przez szkolnych wolontariuszy w czasie spacerów.
Długa wizyta w schronisku, potem posiłek zajęły nam więcej czasu niż zwykle, ale nie narzekaliśmy. Zadowoleni, choć trochę zmęczeni, wróciliśmy do swoich domów. Niedługo znowu tam zawitamy!