Ach, co to był za dzień?

Ach, co to był za dzień?

Ach, co to był za dzień?

Mikołąjki!

           Już od rana cała szkoła roześmiana.

Szóstego grudnia jak co roku przyszedł do nas Mikołąj, bowiem Mikołajki w naszej szkole to już tradycja, stały element w kalendarzu miłych wydarzeń. Tego dnia od samego rana wszyscy uczniowie zarówno z pierwszej jak i ósmej klasy czekali, kiedy do drzwi ich sal lekcyjnych zapuka długo oczekiwany gość. Wielu uczniów ubrało się w ten szczególnie miły dzień w stroje z akcentem świątecznym, bowiem mieliśmy wrażenie, że wraz z Mikołajem magia świąt zawitała w tym dniu w progi naszej szkoły. Zarówno Świętemu Mikołajowi jak i Pani Mikołajowej, którzy rozdawali prezenty, było na pewno miło widzieć uśmiech i szczęście na twarzach obdarowywanych. Szósty grudnia to dzień, na który co roku czekają wszystkie dzieci i wielu dorosłych. Wszyscy ci, którzy uwielbiają otrzymywać prezenty i obdarowywać nimi innych. Całej Radzie Rodziców i sponsorom, dzięki którym ten dzień przyniósł tyle radości, bardzo dziękujemy.

 

                                                                                                                     Uczniowie